Autor Wątek: Deficyt kaloryczny  (Przeczytany 3883 razy)

Skuza

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 9
Deficyt kaloryczny
« dnia: Kwiecień 03, 2019 »
Hej,

Mam mały problem. Od dwóch miesięcy jestem na diecie. Wszystko idzie dobrze, przyrosty są przy FBW, nie opuszczam treningów. Dodatkowo bardzo urozmaicam dietę: nie jem tylko gotowanego kurczaka, jem wołowinkę, gulasz, tatary, mięso szarpane z kurczaka czy z żeberek, łososie, pasty jajeczne, pasty rybne, pieczoną białą kiełbasę z piwkiem, pulpety, ziemniaki pieczone, czasami urozmaicę sobie obiad frytkami, nawet raz na dwa tygodnie napiję się tego piwka w piątek…

Jednak z uwagi na zmianę w pracy nie jestem już w stanie przyjąć wszystkich pięciu posiłków.

 Zaczynam od śniadania, potem jem drugie śniadanie w pracy, obiad w pracy jem o 15:00, wracam do domu, na 17:00, robię trening, około 20:00, wlewam w siebie szejka, jem czwarty posiłek po treningowy i… jestem pełny. Zanim znowu poczuję apetyt jest już godzina 22:00, no i co tu dużo mówić – kładę się spać, bo rano do pracy.
Teraz mam pytanie.

Ważę 72kg, wzrostu mam 181 cm, lat 29, trenuję 3 razy w tygodniu na FBW. Z BMR wychodzi mi, że mam przyjmować (by przytyć) 2900kcal. Ja przyjmuję około 2400 – 2600 dziennie.

Czy jeśli zostanę przy takim dostarczeniu kalorii (czyli będę utrzymywać wagę według BMR, ale trenować), to mogę liczyć na przyrosty?

Jak to jest?

Ekspert Fabryki Siły

  • Global Moderator
  • Sr. Member
  • *****
  • Wiadomości: 435
Odp: Deficyt kaloryczny
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 03, 2019 »
Jednym z podstawowych czynników pozwalających na rozwój mięśni jest własnie dieta, przy obniżonej kaloryczności może okazać się, że brakuje Ci energii i organizm nie będzie budował większej ilości mięśni bo jest to po prostu dla niego nie opłacalne. Większa ilość mięśni- większe zużycie kalorii. Dlatego przy ujemnym indeksie kalorycznym jest prawie niemożliwe, aby budować mięśnie. Spróbuj stopniowo zwiększyć kaloryczność każdego z posiłków.