Dzień dobry,
wraz z partnerem staramy się o dziecko. Oboje zaczęliśmy ćwiczyć 4-5 razy w tygodniu. Partner ma obniżone parametry nasienia, w związku z tym bierze L-karnitynę, z czego bardzo się cieszy bo widzi, że zmniejszył mu się apetyt, a co za tym idzie waga pomału spada. Bierze także białko i przedtreningówkę. W związku starań o poprawę jakości nasienia, suplementuje także specjalny tabletki Fertilman. Chciałby dołożyć jakiś spalacz aby szybciej zlecieć z wagi i pozbyć się uporczywego tłuszczu, ale właśnie nie możemy nigdzie znaleźć odpowiedzi na pytanie czy spalacz nie pogorszy jakości nasienia? Czy lepiej nie ryzykować i odpuścić sobie spalacze? Bardzo proszę o odpowiedź.