Potrzebny dietetyk co zrobi Arnolda z kierowcy ciężarówki

[jankowalski6969]

Witajcie. Jestem nowy więc za wszelkie problemy z góry przepraszam.

Mam problem taki jak w tytule. Jestem kierowcą ciężarówki i pon-pt nie ma mnie w domu, warunki w kabinie sami wiecie jakie są. Zjeżdżam w piątek wieczór, czasami późny wieczór. Mam sobotę i niedziele wolną i to są jedyne dni na trening. No to tak z grubsza a teraz do sedna.
Szukam człowieka wartego pieniędzy aby ułożył mi dietę i trening według mojej sytuacji. Ważne żeby to nie był ,,trener" typu  ctrl+c - ctrl+v  a ktoś naprawdę znający się na robocie. Kogo polecacie?

[Ekspert Fabryki Siły]

Hej, znacznie łatwiej będzie coś doradzić jak podasz jakie dokładnie masz możliwości przyrządzania sobie posiłków. Dwa treningi będą okej, ale myślę, że w trakcie wyjazdów jesteś w stanie też wykonywać ćwiczenia z wykorzystaniem obciążenia własnego ciała, ewentualnie nawet treningi biegowe początkowo klasyczne cardio, a w późniejszym czasie treningi interwałowe. Oczywiście Arnolda będzie ciężko zrobić, ale bardzo dobrą sylwetkę bez większego problemu, tylko będzie to wymagać Twojego zaangażowania oraz dużo cierpliwości.

[jankowalski6969]

No więc wygląda to mniej więcej tak.
W ciężarówce mam nie za dużą lodówkę i kuchenkę gazową więc podgrzewanie posiłków jako takie będzie. Tylko własnie czas. Czas tutaj jest problemem bo o ile zjeżdżam w piątek wieczorem i jeszcze w ten piątek mogę sobie jakiś trening zrobić o tyle w tygodniu to jest raczej niemożliwe. Tak jak i długie przygotowywanie posiłków. Potrzebuje takie posiłki które bardzo szybko można przyrządzić albo takie które mogą wytrzymać min 3 dni, wtedy bym przyrządzał je w domu przed trasą.
Mam karnet na siłownię więc w weekend nie będzie problemu z profesionalnym sprzętem. Do tego w każdą niedziele gram w piłkę 2h.

Noo to mniej więcej takie mam warunki.

[Ekspert Fabryki Siły]

W tygodniu wydaje mi się, że też będziesz w stanie coś poćwiczyć, zwróć uwagę na to, że ćwicząc masz wyższy poziom energii i tak naprawdę po kilku godzinach ciągłej jazdy wykonanie kilkunastu/kilkudziesięciu minut ćwiczeń przyniesie tylko więcej dobrego. Co do jedzenia, myślę, że tylko odpowiednie planowanie Cię ratuje. Z pewnością na kilka dni możesz przygotować sobie posiłki w niedziele i z powodzeniem przechowywać je w lodówce, spora część posiłków mogą stanowić posiłki nie wymagające obróbki cieplnej jak wszelkiego rodzaju sałatki, które przygotujesz ze składników znajdujących się w każdym supermarkecie, lub proste posiłki jak jajecznica, myślę że bez problemu będziesz w stanie wykonać ją nawet przy pomocy kuchenki gazowej.
Im więcej aktywności tym lepiej będziesz się czuł, jak już pisałem też będzie wyższy poziom energii. A jeżeli udałoby się wykonywać więcej treningów siłowych jest szansa także na budowanie mięśni.